środa, 1 sierpnia 2012

Again Love is stronger than pride - North and South gif

I really don't like to do this kind of things but now I have to.

On this blog
Some sheets of paper, ink, tea and love.
is part of my gif. End of message.

Photobucket

Sade - Love Is Stronger Than Pride


I won't pretend that I intend to stop living
I won't pretend I'm good at forgiving
But I can't hate you
Although I have tried

I still really really love you
Love is stronger than pride
I still really really love you

I won't pertend that I intend to stop living
I won't pretend I'm good at forgiving
But I can't hate you
Although I have tried

I still really really love you
Love is stronger than pride
I still really really love you

Sitting here wasting my time
Would be like
Waiting for the sun to rise
It's all too clear things come and go
Sitting here waiting for you
Would be like waiting for winter
It's gonna be cold
There may even
Be snow

I still really really love you
Love is stronger than pride
I still really really love you
Love is stronger
I still really love you
Love is stronger than pride

4 komentarze:

kofika pisze...

Miłość silniejsza od dumy każe zmierzać w jednym kierunku, mimo wszystko i choćby właśnie tylko na lewo...
Joniu, dzięki za Shade... naprawdę stare, znakomite, zakochane, nastoletnie czasy i wspomnienie pierwszej podróży do lepszego, czyli piękniejszego, zachodniego świata nad Renem. Marek Niedźwiecki zaliczył Shade do tzw. kochanych nudziarzy, którzy smęcą piękne, nastrojowe teksty. Wątpię, żeby ktokolwiek się na niego za to obraził. Tekst piękny, zresztą całość też... Dziękuję Ci za ten mimo wszystko ciepły jeszcze promyk z przeszłości.

Jonia's cut pisze...

Hej Kofika :) To jest jedna z moich ulubionych piosenek. Jeżeli miałabym zrobić jakiś fanvid to zapewne z Północ&Południe, no i użyłabym tego utworu.

kofika pisze...

Joniu, nawet nie wiesz, jak bardzo ucieszyłaś mnie treścią swojej odpowiedzi! Wstyd mi tylko, kiedy zobaczyłam, jak napisałam (?!) imię Sade. Kiedyś była przypomnieniem innego, niemal bajecznego świata, moją wielką idolką w świecie muzyki innej niż poważna i dosłownie „wyrocznią/drogowskazem” w sprawie ogólnie pojętego „babskiego” wyglądu, a po latach napisałam jej imię, TO imię... szkoda słów. Rzeczywiście lata robią swoje, ech... Chciałam Ci napisać, że na nowo odżyła we mnie potrzeba słuchania Sade dzięki temu, że przypomniałaś mi właśnie TĘ jej piosenkę. Kasety zniknęły „sobie” gdzieś i kiedyś. Z braku możliwości poszukałam „więcej” na YT i znalazłam ponadgodzinną składankę jej cudnych, nastrojowych utworów. Słucham ich bez przerwy! DZIĘKUJĘ! Mam wielką nadzieję, że kiedyś zobaczę Twój filmik z N&S i usłyszę w tle ulubioną Sade. Naprawdę, to nie pusty komplement, ale podziwiam to, co robisz. Pozdrawiam Cię i życzę podobnie świetnych pomysłów w dalszym ciągu.

Jonia's cut pisze...

Dzień Dobry Kofika. Nie martw się. Mnie się czasem błąd pojawia w imieniu Ryśka, przez samo H. Jak porządkowałam moje rzeczy to wyrzuciłam całe pudło kaset magnetofonowych, bo to wszystko można znaleźć w internecie. Pewnie Sade by się ucieszyła, bo Pan Marek Niedźwięczny mówił o niej taki kawał: Mąż Sade: jak wstaję w nocy. aby napić się wody, to gdy wracam za chwilę, łóżko już jest pościelone. Ja też mam nadzieję, że zobaczę ten filmik. Serdecznie Dziękuję i przepraszam za brak składu i ładu, ale już muszę chodzić do roboty i wracam skonana po tym całym upalnym dniu. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...