Może patrzyłam dłużej niż uprasza instrukcja nad tym łaciatym tłem, ale twarz „wyglądnęła” mi wcześniej. Zanim zamknęłam oczy. Eksperyment się udał, mimo że za pierwszym razem nie do końca tak ściśle wg planu. Fajne doświadczenie i pomysł, Joniu. Swoją drogą złudzenia to jednak naprawdę zwykle nie do końca realnie uświadamiana przewrotna potęga wszelkich naszych zmysłów i odczuć. Może na szczęście...
That's great Jonia!! Love it!
OdpowiedzUsuńLinda60
Jonia! That's amazing and fun.
OdpowiedzUsuńDziała! działa!...widzę Go!..(czary jakieś?);)
OdpowiedzUsuńMoże patrzyłam dłużej niż uprasza instrukcja nad tym łaciatym tłem, ale twarz „wyglądnęła” mi wcześniej. Zanim zamknęłam oczy. Eksperyment się udał, mimo że za pierwszym razem nie do końca tak ściśle wg planu. Fajne doświadczenie i pomysł, Joniu.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą złudzenia to jednak naprawdę zwykle nie do końca realnie uświadamiana przewrotna potęga wszelkich naszych zmysłów i odczuć. Może na szczęście...
Haha, działa!:)
OdpowiedzUsuń